Maybe I Belong Among The Stars?Zmącona tafla jeziora sprawiła, że zamrugałeś wytrącony z rozmyślań. Podnosząc spojrzenie na rozgwieżdżone niebo nad Twoją głową uśmiechasz się lekko do siebie, wreszcie wróciłeś do domu. Bierzesz głęboki wdech, czujesz zapach świeżej trawy, kwitnących kwiatów. Do uszu dochodzi Cię szum nocnego życia: gdzieś w krzakach spłoszyły się myszy, koniki polne zagrały w rytm ucieczki. Poprawiasz sobie plecak na ramieniu, chowasz dłonie do kieszeni, powiew wieczornego wiatru rozwiał Ci kosmyki włosów. Jak dobrze wreszcie poczuć tą swobodę! W umyśle już kotłuje Ci się pomysł na nową przygodę. Co tym razem Cię spotka? Gdzie tym razem dojdziesz? To miejsce nigdy Cię nie przestaje zaskakiwać chociaż masz wrażenie, że znasz tu już każdy kąt. Zawsze zjawia się ktoś nowy, wnosi coś niesamowitego w Twoje życie, a Twoja Gwiazda coraz mocniej błyszczy tam na górze. Jest was coraz więcej. Świeć więc pełnią swojego blasku!
Zapraszamy do uczestnictwa na forum zrzeszającym wszystkich autorów i autorki zainteresowane wszystkimi gatunkami, rozwojem i kreowaniem nowych rzeczywistości! Długie czy krótkie posty! Pojawiające się codziennie bądź raz w miesiącu! Poszukiwacze towarzystwa, tej jednej osoby, po prostu odbiorców! Wszyscy możecie znaleźć coś dla siebie w naszym City of Stars!
01/01

Nowy Rok witamy z nową odsłoną naszego forum. Ah... tyle zmian na raz. Na pewno poczujecie się przez chwilę zagubieni, ale wierzymy, że szybko odnajdziecie się w Mieście Gwiazd. Szczęśliwego, magicznego Nowego Roku!
00/00
00/00
Administracja
Ostatnie posty
Szukaj
Display results as :
Advanced Search
Keywords

Latest topics
Twilight tensionWczoraj o 08:00 pmCarandian
Agathokakological15/09/24, 10:36 pmAgathokakological
W Krwawym Blasku Gwiazd15/09/24, 10:30 pmHummany
Alteros15/09/24, 07:03 pmYoshina
Triton and the Wizard15/09/24, 06:53 pmYoshina
From today you're my toy15/09/24, 06:22 pmYoshina
incorrect love15/09/24, 10:00 amKurokocchin
Unlucky Meeting15/09/24, 09:39 amKurokocchin
This is my revenge14/09/24, 05:50 pmKurokocchin
Wrzesień 2024
PonWtoSroCzwPiąSobNie
      1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30      

Calendar

Top posting users this week
1 Pisanie - 100%

Go down
Kurokocchin
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Kurokocchin
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:

incorrect love - Page 12 Empty incorrect love {27/02/22, 09:44 am}

First topic message reminder :

incorrect love - Page 12 T8froIV

Relacja, która nigdy nie powinna mieć miejsca.
Tylko zauroczenie czy niebraterska miłość?
A może pozostanie fantazja oraz sekret, który na zawsze podzieli braci?


W opowiadaniu udział bierze Yoshina oraz Kurokocchin

Kurokocchin
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Kurokocchin
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:

incorrect love - Page 12 Empty Re: incorrect love {08/09/24, 10:33 am}

incorrect love - Page 12 Oie_tr14

         Szept mojego imienia z jego ust był elektryzujący. Dreszcz przebiegł po moim plecach, a na rękach pojawiła się gęsia skórka. Spojrzałem w jego oczy, czując przyjemne ciepło na swojej skórze, kiedy wsunął dłonie pod koszulkę. To nie tak, że pragnąłem tylko i wyłącznie jego dotyku, potrzebowałem mieć go o obok siebie by czuć jego obecność, ale nie musieliśmy uprawiać seksy czy zadowalać się w inny sposób. Zamknąłem oczy, delektując się palcami, który muskały moją skórę. Serce zabiło mi szybciej, a ciało reagowało na ten niewinny dotyk. Przez tak krótką chwilę makaron poszedł w zapomnienie, choć obaj prawie opróżniliśmy talerze.
         Z moich ust wyrwał się jęk, kiedy przyciągnął mnie do siebie jeszcze bardziej. Nasze torsy stykały się ze sobą, nosy niemal ocierały się o siebie i zapewne wykorzystałbym sytuację, pozwoliłbym sobie na więcej czułości, na seks przy tym cholernym stole, ale... Czy Seiji na pewno nie uznawał mnie za obrzydliwego? Ktoś inny położył na mnie swoje łapy, ktoś inny posmakował mojego ciała, wbrew mojej woli, ale nadal mógł czuć się  źle z tym, że ktoś inny mnie miał, kiedy kochałem tak naprawdę tylko jego. Oparłem czoło o jego ramię i pozwoliłem sobie na zamknięcie oczu. Choć byłem od niego starszy, to czułem się jak dziecko, które potrzebowało się przytulić przez zły sen albo wydarzenie. Zacisnąłem usta w wąską linię.
- Jestem twój i nikogo innego, Seiji. Należę tylko do ciebie - wyszeptałem, oddechem muskając jego szyję. Chciałem by to wiedział, chciałem by miał pewność, że nie pójdę do nikogo innego i mimo pracowania na kamerkach, to nikt inny nie mógł mnie mieć tak, jak on.
         Spojrzałem w jego oczy z delikatnym uśmiechem na twarzy. Martwił się o mnie i troszczył, co pokazywał przez ostatni czas, kiedy odwiedzał mnie niemal codziennie. Owszem, przyjaciele również się martwili, ale... To on był dla mnie ważny, to jego tutaj potrzebowałem i oddałbym wiele by tylko ze mną zamieszkał.
- Jesteś lekiem na wszystko - zaśmiałem się krótko i skinąłem głową. Czułem się cudownie w jego obecności, znał mnie tak, jak nikt inny, wiedział wszystko i choć nie pochwalał niektórych rzeczy, to nadal przy mnie był. - Może być drink. Zrób, a ja poszukam jakiegoś filmu, choć... Nie pogardziłbym też inną aktywnością - uśmiechnąłem się czarująco, niby to specjalnie ocierając się pośladkami o jego krocze. - Ale... to może zostawimy na deser - szepnąłem do jego ucha i musnąłem jego usta zanim podniosłem się z jego kolan. Zmierzwiłem jego włosy, po czym poszedłem włączyć telewizor, aby wejść na jedną z platform, gdzie były filmy oraz seriale. Usiadłem wygodnie na kanapie, przeskakując z opisu to opisu.
- Co powiesz na Wielką Szóstkę? Wiem, że to film animowany, ale już dawno go nie oglądałem - zaproponowałem, choć było wiele innych nowszych filmów, które mogliśmy obejrzeć. Nie wiedziałem jednak na jaki gatunek miałem ochotę, ale Wielką Szóstkę dobrze wspominam i choć była to bardziej bajka dla dzieci, to byłem zdania, że takie filmy były miłą odskocznią od rzeczywistości.
         Co prawda, nasza dwójka nie ma problemu z mangami czy anime, więc takie filmy zdecydowanie nie były dla nas problemem. Chociaż... Może powinienem wybrać jakąś komedię romantyczną albo horror? To drugie zdecydowanie nie, wystarczy, że dreszczyk emocji mamy w naszym życiu.  
Yoshina
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Yoshina
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:

incorrect love - Page 12 Empty Re: incorrect love {08/09/24, 01:05 pm}

incorrect love - Page 12 27455411
           Uśmiechnąłem się, czując jak łobuzersko ociera swój tyłek o moje krocze. Pozwoliłem mu uciec z moich kolan, siedząc i przyglądając jak rozwala się na kanapie. Wyglądał lepiej, zdecydowanie lepiej, a to z kolei uspokajało mnie. Wstałem z cichym westchnięciem i pokiwałem rozbawiony głową, aby sięgnąć po torbę z alkoholem. Zajrzałem do lodówki, odnalazłem pare soków oraz dużą ilość lodu. Do swojej szklanki nawaliłem po sam czubek zmrożonego lodu, a bratu tylko do połowy. Wlałem nam białego rumu, soku pomarańczowego oraz syrop żurawinowy z pomocą łyżki, aby oba kolory nie zmieszały się w jeden. I tak przygotowane drinki zaniosłem na stolik. Usiadłem obok Hayate, przyglądając wybranemu filmowi.
         - Nie jestem wybredny co do filmów - powiedziałem, wstając jeszcze na chwilę, aby zaraz przynieść miskę z rozmaitymi przekąskami suchymi. Lubiłem pożerać coś podczas oglądania. Ten niezdrowy nawyk załapałem ostatnio dziękuj ojcu.
         - Podobno niedługo ma wyjść drugi sezon Arcany. Nie mogę się doczekać - powiedziałem szczerze zainteresowany, wrzucając garść chipsów do ust. Pomyśleć, że gdzieś, ktoś, kiedyś może też tak siedzieć i oglądać moje rysunki na ekranie... chociaż niekoniecznie chciałbym być tego w sumie świadom. Zwłaszcza ze względu na to, co czasem musiałem rysować. Ekranizacja książki oraz mangi Sato szła naprawdę na wysokich obrotach. Wszyscy się spinali, aby zdążyć do wyznaczonego terminu.
         Spojrzałem na Hayate, łapiąc się po dłuższej chwili, że film interesował mnie znacznie mniej niż mój brat. Poczułem senność, więc korzystając z sytuacji, przywłaszczyłem sobie większą część kanapy, kładąc się i uwalając głowę na jego kolanach.
         - Pomiziaj mnie - nakazałem, robiąc naburmuszoną minę, poruszając tym samym nieco głową, aby mnie nie zignorował.
Kurokocchin
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Kurokocchin
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:

incorrect love - Page 12 Empty Re: incorrect love {13/09/24, 07:26 pm}

incorrect love - Page 12 Oie_tr14

         Słysząc jego wymijające pozwolenie co do filmu, skinąłem głową i kliknąłem odtwarzanie, by zaraz znowu zatrzymać, kiedy się ruszył z kanapy.
- Bez  chrupania nie da się oglądać - zaśmiałem się, widząc, jak wraca z przekąskami. Brakowało mi trochę takich rodzinnych wieczorów, kiedy wszyscy siadaliśmy w salonie i oglądaliśmy do późna. Wiedziałem, że nie mogę się tam pojawić do czasu aż nie zmienię pracy, ale obawiałem się, że to i tak będzie się za mną ciągnęło do końca życia i ojciec nigdy już więcej nie spojrzy na mnie tak, jak do tej pory.
         Sięgnąłem po parę chipsów, klikając pilotem play by film się zaczął. Skupiłem jednak szybko uwagę na brata, kiedy wspomniał o drugim sezonie i aż oczy mi się zaświeciły, znając już plan na przyszłość, kiedy nowy sezon się pojawi.
- W takim razie zrobimy sobie maraton, powtórzymy pierwszy sezon i od razu machniemy drugi - uśmiechnąłem się szeroko. Miałem nadzieję, że nic nie będzie w stanie pokrzyżować tych planów, tym bardziej że takie maratony w towarzystwie brata były moim ulubionym zajęciem. Pamiętam, kiedy potrafiliśmy przez noc przerobić jakieś anime by później niewyspani iść do szkoły, ale jak to się mówi - są priorytety. - Będziesz musiał zaklepać dla mnie najlepiej cały weekend, zawalimy noc, jak nic - powiedziałem zanim film dobrze się zaczął.
         Oglądałem w skupieniu to, co działo się na ekranie, podjadając przekąski bratu, które popijałem drinkiem. Na szczęście nie był za mocny, więc na pewno by mnie to nie opiło zanim film by się skończył. Momentami komentowałem to, co się działo, choć już kilka razy oglądałem film, to jednak wywoływało we mnie pełno emocji. W pewnym momencie skupiłem się na Seijim, który postanowił ułożyć głowę na moich kolanach. Uśmiechnąłem się, po czym wsunąłem palce w jego włosy.
- Masz na myśli takie mizianie czy zupełnie inne? - zapytałem z rozbawieniem wymalowanym na twarzy. Zacząłem opuszkami palców sunąć po skórze jego głowy, delikatnie ciągnąc za włosy, kiedy przesuwałem się z miejsca na miejsce. Skupiłem ponownie wzrok na telewizorze, podpierając głowę na dłoni. Uśmiech nie schodził mi z twarzy, a na filmie już nie tak łatwo było się skupić, kiedy obok mnie leżał Seiji. Zerknąłem na niego ponownie, widząc, że ma zamknięte oczy. Zabrałem dłoń z jego włosów by palcami zacząć sunąć po jego kości policzkowej, samym poliku i żuchwie, delektując się tym, jak drży pod moim dotykiem. Kciukiem przejechałem po jego dolnej wardze, samemu zaciskając zęby na swojej. Było w tym coś... Podniecającego. Niewinny brat, który był wystawiony na mój dotyk.
         Pochyliłem się nad nim by złączyć nasze usta w pocałunku. Nie była to najwygodniejsza pozycja, ale chwilę mi zajęło by wstać z kanapy i znaleźć się nad bratem, między jego nogami.
- Kiedy tak leżysz to nie potrafię się skupić - powiedziałem, patrząc w jego oczy. - Jesteś zmęczony czy może masz ochotę na... Inne przyjemności? - zapytałem z niewinnym uśmiechem, kciukiem pocierając kącik jego ust. Ucałowałem go w nos, ale nie zamierzałem nic robić. Zawsze wolałem poczekać na zgodę innych, bo nie lubiłem naciskać. Nigdy nikogo do niczego nie zmusiłem, jeśli ktoś nie miał ochoty... odpuszczałem. Kiedy jednak widziałem Seiji'ego pode mną z zaróżowionymi policzkami i szybszym oddechem, który łaskotał moją skórę, nie potrafiłem trzymać rąk przy sobie.
- Wyglądasz tak rozkosznie - szepnąłem, cmokając jego usta. Delikatny dreszcz przeszedł po moich plecach, a wzrok pognał w dół, zauważając wybrzuszenie w spodniach. Tylko on potrafi tak szybko mnie podniecić i to nic nie robiąc. - Jeśli tego nie chcesz, powiedz tylko stop, inaczej nie przestanę - uśmiechnąłem się, kiedy wróciłem do niego spojrzeniem.
         Wsunąłem dłoń pod jego koszulkę, badając strukturę skóry i delikatnych mięśni. Ustami sunąłem po jego brodzie by przejść na szyję, na której pozostawiłem delikatną malinkę. Palcami zahaczyłem o jeden z jego sutków, delikatnie za niego pociągając. W tle nadal można było słyszeć film, ale całkowicie pochłonęła mnie obecność brata. Chciałem znów znaleźć się w jego ramionach, dotykany i całowany, dlatego chciałem sobie pozwolić na więcej.
         Podwinąłem jego koszulkę, aby delikatnie ugryźć go wokół otoczki sutka by po chwili zostawić w tym samym miejscu pocałunek. Nie zaprzestałem na tym, ponieważ zacząłem sunąć ustami i językiem w dół, czując słony smak jego skóry. Miałem ochotę zerwać z niego ubrania, które wcale nie były mu potrzebne. Czekałem jednak na jego pozwolenie, na to bym mógł dotknąć do przyjemniej, głębiej. Już dawno nie byłem tak napalony.   
Yoshina
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Yoshina
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:

incorrect love - Page 12 Empty Re: incorrect love {14/09/24, 06:19 pm}

incorrect love - Page 12 27455411
         Czasem nie rozumiałem samego siebie. Choć nigdy nie odmawiałem seksu, to teraz nie miałem na niego najmniejszej ochoty. Fizycznie potrzebowałem bliskości brata, ale nie w takiej postaci. Chciałem jedynie po obejmować się i wspólnie spędzić czas, ale... z drugiej strony nie potrafiłem mu tego odmówić. To tak, jakbym go wówczas odtrącił, a przecież po tym wszystkim co przeszliśmy, aby skończyć razem, miałbym mu robić taką krzywdę? W końcu to nie tak, że mnie nie podniecał. Moje "Nie" mogło dla niego być strzałem w twarz. Mógł pomyśleć, że się go brzydzę, a nie chciałem tego. Nawet, jeśli cholernie nie popierałem pracy, w której ugrzązł po pachy.
          - Hayate - westchnąłem z cichym jęknięciem, odchylając lekko głowę do tyłu. Chłonąłem jego przyjemny dotyk, każdą pieszczotę, od której dostawałem ciarek.
          - Bawisz się w grę słowną? W filmach zwykle mówią Czerwony - parsknąłem, zagryzając po chwili wargę, gdy schodził coraz niżej, do granicy spodni.
         - Tylko proszę, nie gryziemy - nachmurzyłem się, czując jak otoczka sutka pulsuje. Tak samo mocno jak krocze. Czułem to, każdy jego ruch powodował większe podniecenie. Każda myśl, że był coraz bliżej dotknięcia mnie tam sprawiał, że członek znów pulsował, prężąc się coraz mocniej, a ja... nie mogłem przestać wydobywać z gardła żenujących dźwięków.
Kurokocchin
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Kurokocchin
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:

incorrect love - Page 12 Empty Re: incorrect love {15/09/24, 10:00 am}

incorrect love - Page 12 Oie_tr14

         Parsknąłem śmiechem, słysząc o jego zabawnie. Zdecydowanie wolałem by używał zwykłe "nie" lub "stop". Czerwony nie miał takiej mocy, ani jasnego znaczenia. Wróciłem jednak do całowania jego podbrzusza, delikatnie zasysając się na jego skórze, kiedy rozpinałem jego spodnie.
- Spokojnie, niczego ci nie odgryzę - uśmiechnąłem się znacząco, podnosząc nieco jego biodra, aby zsunąć z niego spodnie wraz z bielizną. Spojrzałem na jego erekcję i przejechałem palcem po całej długości, cały czas się uśmiechając.
         Zsunąłem jego ubranie do kostek, aby zaraz odrzucić je na podłogę i ponownie pochyliłem się nad jego męskością. Lubiłem słuchać jego jęków, patrzeć, jak jego twarz nabiera wyraźnych kolorów, a klatka piersiowa unosi się nieregularnie. Westchnąłem z zadowolenia, przypominając sobie, że to wszystko to moja zasługa, że to dla mnie tak wygląda. Musnąłem ustami główkę penisa, wolną dłonią łapiąc u nasady, kiedy językiem sunąłem od główki w dół i z powrotem. Drugą dłonią pogładziłem jego biodra, aby nieco bardziej się rozluźnił i wziąłem go do usta. Najpierw samą główkę na której się zassałem, po czym wziąłem go całego, patrząc uważnie na jego reakcję. Powstrzymałem uśmiech, kiedy jego jęk rozniósł się po salonie, tym bardziej że i tak by tego nie zauważył. Zacząłem rytmicznie poruszać głową, pobudzając jego bardziej go penisa. Sunąłem językiem po całej długości, mocniej zaciskając wargi wokół męskości, kiedy dłonią muskałem jego udo.
         Zacząłem jednak czuć, jak bardziej drży pod moim dotykiem, dlatego wyprostowałem się, patrząc uważnie na wyraz jego twarzy. Podniecenie biło od niego niesamowicie jasno, ale widziałem również zdezorientowanie i może złość, kiedy nie pozwoliłem dojść mu w moich ustach. Zebrałem palcami preejakulat z jego główki, zmieszany z moją śliną i rozsmarowałem sobie  je na pozostałych palcach, aby zaraz pochylić się nad bratem, kiedy to palcami zacząłem muskać jego dziurkę.
- Rozluźnij się, skarbie - uśmiechnąłem się delikatnie, muskając ustami jego wargi. Wsunąłem pierwszego palca, aby wyczuć, jak bardzo mogę się w nim zanurzyć. Czułem, jak się za mnie zaciska, ale zaraz dorzuciłem drugiego palca, będąc nieco niecierpliwy. Zacząłem poruszać dłonią, rozsuwając i łącząc palce ze sobą w jego wnętrzu. Pocałowałem go w nos, policzek, wsłuchując się w pojękiwania brata. - Jesteś piękny, Seiji - szepnąłem prosto w jego usta i złączyłem je w namiętnym pocałunku.
         Dodałem trzeci palec, kiedy wyczułem, że jest odpowiednio rozluźniony, aby pozwolić sobie na więcej. Drugą dłonią zsunąłem swoje spodnie wraz z bielizną i choć wymagało to nieco gimnastyki, to również wylądowały na podłodze. Wysunąłem z niego palce, nie przestając go całować i nakierowałem swojego penisa na jego wejście.
- Nie zapomnij o oddychaniu - zaśmiałem się w krótki, uroczy sposób i zacząłem powoli w niego wchodzić. Znów poczułem, jak się na mnie zaciska, ale jednocześnie pochłania mnie przez to, jak dobrze do przygotowałem. - O kurwa - wymsknęło mi się zaraz po jęku, kiedy wszedłem w niego cały. Oddychałem ciężko, jakbym przebiegł jakiś maraton, ale on dopiero się zaczynał i kiedy wykonałem pierwszy ruch, nie mogłem się już powstrzymać.
Sponsored content
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:

incorrect love - Page 12 Empty Re: incorrect love {}

Powrót do góry
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach