Yoshina
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:
Z A P R A S Z A M D O M O J E J T A B L I C Y
M a m n a d z i e j ę, ż e z n a j d z i e s z c o ś i n t e r e s u j ą c e g o
M a m n a d z i e j ę, ż e z n a j d z i e s z c o ś i n t e r e s u j ą c e g o
C o p i s z ę :
* F a n t a s y - kocham ten klimat i czuje się w nim najlepiej. Mogę pozwolić sobie na tworzenie własnego świata, potworów, super mocy postaci i wiele więcej. Zawsze znajdzie się coś, co będzie można wpleść do fabuły. Czy to smoki, yokai, demony, anioły, wampiry i inne tego typu, zawsze będę na tak. Oczywiście w ten ogół wchodzi low fantasy, dark fantasy czy też heroic fantasy.
* D r a m a t - czasem lubię napisać coś cięższego, choć najczęściej takiego typu rzeczy subtelnie dodaje do innych opowiadań, aby dodać pewnego rodzaju smaczek, ale to nie znaczy, że gardzę dramatami!
* K o m e d i a / S z k o l n e ż y c i e - tu już ze mną różnie, gdyż nie uważam się za dobrą osobę do pisania czegoś śmieszkowego XD Po prostu mam przeczucie, że nie potrafię rozbawić kogoś przez pisanie, a same szkolne życie musi mieć ciekawą fabułę. Zwyczajnie boję się takich rzeczy, że szybko znikną pomysły na nie, ale jestem na nie równie otwarta.
* R o m a n s - bardzo je lubię, ale nie w przesłodzony sposób. Świat widziany przez różowe okulary to nie dla mnie.
C z e g o u n i k a m :
* H i s t o r y c z n e - zdecydowanie unikam tego jak ognia.
* F a n f i c t i o n - nie raz podejmowałam wyzwanie i ani myślę znowu. Za każdym razem coś było nie tak.
* Jest tego nieco więcej, ale te dwa są moimi głównymi NIE w tym temacie. Reszta jest do przymknięcia okiem
A d o t e g o :
* BL / Hetero - zawsze piszę chłopakiem. Nie ma dla mnie znaczenia czy to top, bottom albo seke i inne dziwy. Jedynie z czym mam problem to pisaniem kobietkami. Od lat tego nie robiłam i wychodzą mi one po prostu irytujące. Jakoś nie mogę się w nie wczuć.
* Zwykle piszę posty raz na tydzień lub dwa, czasem częściej i zawsze informuję o dłuższej nieobecności. Z automatu "wymagam" tego samego od drugiej osoby. Sama długość postów to średnio 500 - 1000 słów.
* Nienawidzę wyglądu realnego. Z jakiegoś powodu psuje mi możliwość lepszego zagłębienia się w opowiadanie.
* Ostatnio częściej piszę w 3 osobie, ale i w 1 nie mam problemu. Dostosuję się.
Yoshina
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:
Homo/Hetero
Fantasy
Przyszłość
Ludzki robot
Projekt N3KS894
Projekt N3KS894
R
Rodzaj: homo/hetero
X - Człowiek
Y - Robot
To tylko luźna fabuła. Jestem otwarta na wszelakie zmiany, bądź nawet inny pomysł.
___________________________________________________________
Słynny naukowiec podjął się najwspanialszego dzieła swojego życia. Niestety przypłącił za to ścięciem głowy, a projekt jaki ukończył przesłał swojemu wnukowi z krótkim listem, aby dbał o przedmiot i uczył go bycia ludzkim. Najnowszej generacji robot z ludzkimi uczuciami został wręczony chłopcu, który w ogóle nie znał się na tym fachu. Walcząc z utratą bliskiej mu osoby, zmuszony jest zmagać się z problemami maszyny oraz tym, iż jest poszukiwany. Sekrety, które z czasem zaczynają wychodzić na jaw mocno wstrząsają młodzieńcem, a opcji zostaje coraz mniej. Robot mimo dobrego usposobienia traci część pamięci, mając misję chronienia wnuka stwórcy. Nie wiedząc nawet jakie ma możliwości. Z rosterkami typowo ludzkimi, nie wiedząc kim jest. Czy robotem, czy człowiekiem.
___________________________________________________________
Rodzaj: homo/hetero
X - Człowiek
Y - Robot
To tylko luźna fabuła. Jestem otwarta na wszelakie zmiany, bądź nawet inny pomysł.
___________________________________________________________
Słynny naukowiec podjął się najwspanialszego dzieła swojego życia. Niestety przypłącił za to ścięciem głowy, a projekt jaki ukończył przesłał swojemu wnukowi z krótkim listem, aby dbał o przedmiot i uczył go bycia ludzkim. Najnowszej generacji robot z ludzkimi uczuciami został wręczony chłopcu, który w ogóle nie znał się na tym fachu. Walcząc z utratą bliskiej mu osoby, zmuszony jest zmagać się z problemami maszyny oraz tym, iż jest poszukiwany. Sekrety, które z czasem zaczynają wychodzić na jaw mocno wstrząsają młodzieńcem, a opcji zostaje coraz mniej. Robot mimo dobrego usposobienia traci część pamięci, mając misję chronienia wnuka stwórcy. Nie wiedząc nawet jakie ma możliwości. Z rosterkami typowo ludzkimi, nie wiedząc kim jest. Czy robotem, czy człowiekiem.
___________________________________________________________
Zajęte
___________________________________________________________Yoshina
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:
Homo/Hetero
Yokai
Japonia
Mitologia
Yako in the skin of Zeko
Fox Temple
Fox Temple
F
Rodzaj: homo/hetero
X - Człowiek
Y - Lisi opiekun ( moze byc inny yokai )
To tylko luźna fabuła. Jestem otwarta na wszelakie zmiany, bądź nawet inny pomysł. Po prostu mam ochotę na coś w tych klimatach Yokai.
___________________________________________________________
X od miesiąca zmaga się z okropną przypadłością, bowiem widzi Yokai. Wszystko to za sprawą jednego z nich, bardzo małego aczkolwiek upierdliwego demona, który po ugryzieniu wywołał u X widzenie. Osobiście niezmiernie boi się swojej niezrozumiałej mocy. Cały czas w obawie przed swoim życiem, udaje że nie dostrzega istot grasujących po świecie. Groteskowe Yokai wabione smutkiem oraz strachem, przyklejają się do swych żywicieli, wielokrotnie usiłując wystraszyć X, aby sprawdzić, czy je widzi. Będąc na skraju wyczerpania spotyka rannego, drobnego liska nieopodal bramy do świątyni. Z maleńką nadzieją i ciekawością, opatruje stworzenie i zanosi pod dach świątyni, wrzucając monetę i prosząc o pomoc. Nie liczy jednak, że prośby te zostaną wysłuchane. Lisie Bóstwo w podzięce za ratunek postanawia wysłuchać swojego nowego, lecz przypadkowego gościa, ale czy na pewno jest to Zeko, które słyną z dobrych uczynków? Może jest to wygłodniały Yako bawiący się strachem nieświadomego X. W końcu nic nie jest za darmo.
Można pomyśleć nad zasadą trzech "życzeń" podczas których Y uratuje X przed wrogimi Yokai po czym może chcieć kolejnej zapłaty. Wówczas losy mogłyby potoczyć się na różne sposoby.Więcej śmiało wyjaśnie na pw lub dc.
___________________________________________________________
Rodzaj: homo/hetero
X - Człowiek
Y - Lisi opiekun ( moze byc inny yokai )
To tylko luźna fabuła. Jestem otwarta na wszelakie zmiany, bądź nawet inny pomysł. Po prostu mam ochotę na coś w tych klimatach Yokai.
___________________________________________________________
X od miesiąca zmaga się z okropną przypadłością, bowiem widzi Yokai. Wszystko to za sprawą jednego z nich, bardzo małego aczkolwiek upierdliwego demona, który po ugryzieniu wywołał u X widzenie. Osobiście niezmiernie boi się swojej niezrozumiałej mocy. Cały czas w obawie przed swoim życiem, udaje że nie dostrzega istot grasujących po świecie. Groteskowe Yokai wabione smutkiem oraz strachem, przyklejają się do swych żywicieli, wielokrotnie usiłując wystraszyć X, aby sprawdzić, czy je widzi. Będąc na skraju wyczerpania spotyka rannego, drobnego liska nieopodal bramy do świątyni. Z maleńką nadzieją i ciekawością, opatruje stworzenie i zanosi pod dach świątyni, wrzucając monetę i prosząc o pomoc. Nie liczy jednak, że prośby te zostaną wysłuchane. Lisie Bóstwo w podzięce za ratunek postanawia wysłuchać swojego nowego, lecz przypadkowego gościa, ale czy na pewno jest to Zeko, które słyną z dobrych uczynków? Może jest to wygłodniały Yako bawiący się strachem nieświadomego X. W końcu nic nie jest za darmo.
Można pomyśleć nad zasadą trzech "życzeń" podczas których Y uratuje X przed wrogimi Yokai po czym może chcieć kolejnej zapłaty. Wówczas losy mogłyby potoczyć się na różne sposoby.Więcej śmiało wyjaśnie na pw lub dc.
___________________________________________________________
Aktualne
___________________________________________________________Yoshina
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:
Hetero
Romans
Komedia
Od nienawiści do miłości
Układ (Nie)Idealny
Układ (Nie)Idealny
F
Rodzaj: hetero
X - On
Y - Ona
To tylko luźna fabuła. Jestem otwarta na wszelakie zmiany, bądź nawet inny pomysł.
___________________________________________________________
Ona - wulkan energii, który leci niczym rozpędzony samochód prosto do celu. Zakasając rękawy pracuje na pełnych obrotach, aby spełnić swoje marzenie, by awansować wyżej w tej przeklętej piramidzie korpo. Jednak nie jest to takie proste w firmie w jakiej zsotała zatrudniona, bowiem na stołek trzeba było zapracować nie tylko dobrą pracą.
On - Zadufany w sobie bufon, któy ma wszystko co dusza zapragnie. Egoista, dyrektor znanej i nadal rozrastającej się firmy. Ma pod sobą wielu ludzi, zwłąszcza kobiet, które kocha. Jedynie w sferze łóżkowej. Niestety ten kolorowy sen szybko zmroziło ultimatum od ojca, który jasno wyraził się w sprawie przyszłości swego zdolnego syna. Rodzice chcieli doczekać się wnuków, więc chcą poznać przyszłą żonę swego syna inaczej wydziedziczą go w trybie natychmaistowym. Dyrektorowi jest to nie wsmak. Tracąc wszelakie opcje, sięga p otą najłątwijeszą i najszybszą. W końcu kto miałby się oprzeć tak niedorzecznej ofercie? Tych dwoje nigdy nie miałoby szans się spotkać, ale jednak doszło do tego, a dziewczyna stawiając się w biurze dostaje ofertę nie do odrzucenia. Jedyne co musi zrobić, to poudawać narzeczoną, potem żonę, a na koniec rozwieść się z winą mężczyzny, dostając w nagrodę awans, a nawet własną firmę. kto by nie skorzystał? W końcu to plan idealny. Nic nie może pójść źle.
___________________________________________________________
Rodzaj: hetero
X - On
Y - Ona
To tylko luźna fabuła. Jestem otwarta na wszelakie zmiany, bądź nawet inny pomysł.
___________________________________________________________
Ona - wulkan energii, który leci niczym rozpędzony samochód prosto do celu. Zakasając rękawy pracuje na pełnych obrotach, aby spełnić swoje marzenie, by awansować wyżej w tej przeklętej piramidzie korpo. Jednak nie jest to takie proste w firmie w jakiej zsotała zatrudniona, bowiem na stołek trzeba było zapracować nie tylko dobrą pracą.
On - Zadufany w sobie bufon, któy ma wszystko co dusza zapragnie. Egoista, dyrektor znanej i nadal rozrastającej się firmy. Ma pod sobą wielu ludzi, zwłąszcza kobiet, które kocha. Jedynie w sferze łóżkowej. Niestety ten kolorowy sen szybko zmroziło ultimatum od ojca, który jasno wyraził się w sprawie przyszłości swego zdolnego syna. Rodzice chcieli doczekać się wnuków, więc chcą poznać przyszłą żonę swego syna inaczej wydziedziczą go w trybie natychmaistowym. Dyrektorowi jest to nie wsmak. Tracąc wszelakie opcje, sięga p otą najłątwijeszą i najszybszą. W końcu kto miałby się oprzeć tak niedorzecznej ofercie? Tych dwoje nigdy nie miałoby szans się spotkać, ale jednak doszło do tego, a dziewczyna stawiając się w biurze dostaje ofertę nie do odrzucenia. Jedyne co musi zrobić, to poudawać narzeczoną, potem żonę, a na koniec rozwieść się z winą mężczyzny, dostając w nagrodę awans, a nawet własną firmę. kto by nie skorzystał? W końcu to plan idealny. Nic nie może pójść źle.
___________________________________________________________
Zajęte
___________________________________________________________Yoshina
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:
D e m o n y / a n i o l y
Czas na wakacje! Takowe postanowił zrobić sobie sam Lucyfer, schodząc na ziemię i udając śmeirtelnika. Pławiąc w grzechach, ludzkiej rozkoszy. Niestety niebiosa nie pozostają dłużne takiemu uczynkowi i postanawiają zesłać anioła stróża, aby ten zmienił samego pana piekieł w grzecznego baranka, bądź zwyczajnie wygnać z powrotem do swego świata, aby przestał mieszać w "raju" ludzkim.Zajęte
Yoshina
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:
L i c e a l n e / r o m a n s
Stara miłość nie rdzewieje. To przesłanie wybitnie wpłynęło na dwoje licealistów, którzy nie myśleli, że kiedykowiel się spotkają ponownie. Ich ścieżki przecinały się początkowo niewinnie na korytarzu. Jedno i drugie czasem przeczuwało, że znają swoje twarze, ale nigdy nie byli pewni. Do momentu, aż jedno usłyszało imię drugiego, przypominając sobie wszystko z zawrotną prędkością, a serce zabiło mocniej. Dwa razy mocniej. Niestety uczucie jednak nie wyglądało na odwzajemnione. Druga osoba zdawała się wręcz unikać tej pierwszej, z czym ta nie mogła sobie poradzić z tym faktem.
Czy naprawdę uczucia wygasły? Czy unikanie drugiej osoby nie jest jedynie ucieczką przed czymś oczywistym? Jak potoczą się ich wspólne, szkolne przygody?
BL/ HETERO Jest to pomysł, który wymaga małego dopieszczenia, ale zwyczajnie mam ochotę na coś lekkiego, romantycznego i zabawnego.Aktualne
Yoshina
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:
Homo/Hetero
Darkfantasy
Dramat
W cieniu rzeczywistosci
60 kg prosze
60 kg prosze
F
Rodzaj: homo/hetero
X - Człowiek
Y - Mutant
Wszystko można jeszcze pozmieniać. Jestem otwarta na propozycje. Sama Fabuła nakreśla tylko w jakie klimaty chciałabym pójść.
___________________________________________________________
Nadeszły czasy, gdy ludzkość wyniszczyła mocno ziemię do tego stopnia, że Państwa zmuszone były uznać kanibalizm za coś normalnego. W życie weszły ustawy o wyławianiu zmutowanych ludzi, których można traktować niczym świnie. Do tego pary nie mogą spłodzić więcej jak jednego dziecka. Kastracja również była na porządku dziennym. Jednak X cały czas wzbraniał się przed jedzeniem "swoich". Do pewnego dnia, kiedy został zwolniony i aby przeżyć musiał kupić zmutowanego człowieka, którego mięso było jednym z najtańszych. Idzie więc na targ i kupuje żywego Y, jednak po dotarciu do domu nie potrafi go zabić. Odwlekając swoją decyzję zostania kanibalem, pozwala mu żyć w swoim mieszkaniu, ukrywając ten fakt przed innymi.
___________________________________________________________
Rodzaj: homo/hetero
X - Człowiek
Y - Mutant
Wszystko można jeszcze pozmieniać. Jestem otwarta na propozycje. Sama Fabuła nakreśla tylko w jakie klimaty chciałabym pójść.
___________________________________________________________
Nadeszły czasy, gdy ludzkość wyniszczyła mocno ziemię do tego stopnia, że Państwa zmuszone były uznać kanibalizm za coś normalnego. W życie weszły ustawy o wyławianiu zmutowanych ludzi, których można traktować niczym świnie. Do tego pary nie mogą spłodzić więcej jak jednego dziecka. Kastracja również była na porządku dziennym. Jednak X cały czas wzbraniał się przed jedzeniem "swoich". Do pewnego dnia, kiedy został zwolniony i aby przeżyć musiał kupić zmutowanego człowieka, którego mięso było jednym z najtańszych. Idzie więc na targ i kupuje żywego Y, jednak po dotarciu do domu nie potrafi go zabić. Odwlekając swoją decyzję zostania kanibalem, pozwala mu żyć w swoim mieszkaniu, ukrywając ten fakt przed innymi.
___________________________________________________________
Zajęte
___________________________________________________________Yoshina
Tajemniczy Gwiazdozbiór
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:
Ochota na coś wymagającego
Ostatnio chodzi za mną napisanie jakiegoś opowiadania. Nie mam fabuły, ale chcę coś, do czego mogę się naprawdę przyłożyć, pobawić zdaniami, rozpisywać się, wręcz pobawić pisaniem. Chciałabym otwartego świata, mocno wykreowanego, bogatego w postacie poboczne. Szukam wyzwania, do którego będę siadała w wolnym czasie. Bez pośpiechu drugiej strony. Jestem bardzo otwarta na propozycję. Można również wymyślić coś wspólnie.
Sponsored content
Liczba postów:
Nowe opowiadania:
Piszę:
Preferowane gatunki:
Discord:
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|